Kiedyś to było niedopuszczalne, żeby zaproszenie na ślub było czarne. Kojarzyło się to z pogrzebami albo z pechem. A teraz proszę, okazuje się, że przy połączniu czerni z innymi, efektownymi kolorami można stworzyć grafikę, która będzie wytworna i elegancka. Atrakcyjność tej grafiki podkręca delikatna obecność pomarańczowych konturów i linii. I nikt już nie myśli o pechu tylko podziwia gust przyszłych nowożeńców.